piątek, 12 lipca 2013

Isana, Body Creme Granatapfel & Feige

To już chyba moje trzecie opakowanie kremu do ciała Isany. Poprzednie dwa były o zapachu kakao, a teraz czas na granat i figę :).



Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylehexyl Stearate, Xanthan Gum, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Butylene Glycol, Punica Granatum Fruit Extract, Ficus Carica ( Fig) Fruit Extract, Panthenol, Cococ Nucifera Oil, Phenoxyethanol, Acrylates C/10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Parfum, Sodium Ceteryl Sulfate, Sodium Benzoate, Ethylhexylglycerin, Sodium Hydroxide, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone.

Myślałam, że zapach będzie bardziej świeży, ale jest on raczej słodki, ale nie aż tak mocny jak kakao :). Konsystencja jest moim zdaniem trochę za rzadka, produkt często przelatuje mi przez palce i nawilża podłogę :).Krem jest lekki, dobrze się wchłania, nie pozostawia na skórze żadnej tłustej warstwy ani filmu. Opakowanie jest bardzo wygodne, bo bez rozcinania możemy wydobyć resztki produktu - szczerze to nie wiem kiedy u mnie to nastąpi, używam już tego kremu dłuższy czas, a zużyłam dopiero 1/4 opakowania :). Co do nawilżania to jest to przeciętniak, rano nie czuję już żadnego nawilżenia ani zapachu granatu i figi. Może komuś ten produkt będzie odpowiadał, ja natomiast mówię mu NIE :).  Jego kakaowy brat daje mocniejszy efekt nawilżenia.
Cena to ok 10 zł/500 ml, teraz w Rossmannie jest w promocji za 7.99 zł :)
Używałyście? Byłyście zadowolone? 


Buziaki
Aga


18 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Nie jesteś sama :), chociaż ja zdecydowanie bardziej wolę wersję kakaową :)

      Usuń
  2. używam go.. a raczej mecze bo w ogolę zużycia nie widać, nawet po tym jak się z nim podzieliłam z kilkoma osobami :D przeciętniak.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak dla mnie dobry bo nie zostawia tłustej warstwy, zapach też mi się podoba i jest wydajny:) mimo że mam suchą skórę to radzi sobie nieźle ale wspomagam się oliwką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, jeszcze mam dużo kremów do ciała :) Muszę odpocząć ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Twoją opinią,kakaowy jest o wiele lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Własnie skonczyłam kakao i mam juz trochę dosyć tego zapachu bo wykonczenie 500ml trwało baaardzo długo a teraz mam zamiar spróbować tej wersji jak za te pieniądze to moim zdaniem fajne produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. hahha nawilża podłogę :D Nie lubię takich opakowań, niby kupiłam masło z Joanny i jestem zadowolona, ale będę unikać słoiczków, bo mi wszystko włazi pod paznokcie :(

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda, że to edycja limitowana. chciałam je wypróbować, ale na razie mam za dużo balsamów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że te zapachy będą jeszcze jakiś czas w Rossku :), może uda Ci się kupić :)

      Usuń
  9. nie polubiłam tego produktu


    zapraszam na konkurs

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja właśnie dziś kupiłam ten kakaowy w promocyjnej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja chyba się nie skuszę na żadnego brata mojego kakaowego ulubieńca :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarze, wszystkie niezmiernie nas cieszą. Na pytania odpowiadamy pod postem :)